środa, 15 lutego 2012

What I do need help :)

 Ostatnia moja zdobycz - to właśnie ta problematyczna długa suknia :)


Kolor, wzór wszystko jest tak jak lubię:)
Tylko jakoś nie wiem jak się do tego zabrać :(
Najchętniej zrobiła bym z niej tunikę i spódnicę, aby ani kawałka materiału z niej nie zmarnować:)


Kto pomoże:)
Może jakaś mała podpowiedz:)
Pozdrawiam :)
Autor: o
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. Ruth15 lutego 2012 22:38

    Gdzie będziesz nosić tę sukienkę?

    OdpowiedzUsuń
  2. B17 lutego 2012 14:47

    wszystko zależy od tego jakiej grubości jest materiał. Ja bym wszyła gumkę na wysokości bioder i wyszła by z tego tuniko-sukienka z górą lekko zbluzowaną. Na chłodne dni idealna do leginsów.

    OdpowiedzUsuń
  3. visana17 lutego 2012 20:36

    amterial tej sukienki jest sliczny ale nie doradze ci co z tego zrobic musisz sama zdecydowac co bys z tego chciala miec:)ale napewno cos wymyslisz fajnego-pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia19 lutego 2012 17:06

    tak jak mówisz,tunike i spodnice
    a do spódnicy bym dodala jakies wstawki po bokach

    OdpowiedzUsuń
  5. Aninkowo17 marca 2012 20:20

    Kurcze a ja pisałam tu komentarz i nie ma :(
    No i co powstało z problematycznej sukni??

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)