Torba powstała z kawałeczka jaki mi został przy szyciu płaszcza moro. Dodałam skórę i wyszła - myślę fajna torba. Która ma już swojego właściciela - córka która podbierała mi moją teraz ma swoją własną osobistą :)))))
Teraz środek
Góra
I jeszcze raz całość :))))
A płaszcz może w następnym poście :))))
Pozdrawiam :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz