wtorek, 1 marca 2011

Miała być zasłonka a powstała spódnica:)

Materiał kupiłam z myślą o uszyciu zasłonki.
W domu doszłam do wniosku ,że spódniczka też może być.
I oto jest.

Teraz tak sobie myślę ,że był to dobry wybór:)


Te kwiatki są welurowe, co potęguje mój zachwyt (oczywiście nad tkaniną) :-) 

3 komentarze:

  1. Śliczna spódniczka i kolorki też super:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na WIOSENNE CANDY ze ZŁOTYM KROJEM
    Dziękuję za odwiedziny.
    ULA

    OdpowiedzUsuń
  3. Spódnica bardzo ładna. Bardzo dobrze zrobiłaś

    OdpowiedzUsuń